Diagnostyka OBD 2 – trochę historii..

Jak wiecie, MaxiEcu zapewnia diagnostykę serwisową + diagnostykę OBD2. Otrzymujemy od Was czasami pytania: czym się obie diagnostyki różnią? Albo dlaczego mając darmowy moduł OBD2 jest dostęp tylko do diagnostyki silnika? W tym wpisie, postaramy się to wyjaśnić.
Zaczniemy najlepiej od podstaw, czyli trochę historii o diagnostyce i systemie OBD2.

Czym jest diagnostyka? Najprościej, można stwierdzić, że diagnostyka jest procesem w trakcie którego, za pomocą odpowiedniej aparatury kontrolno-pomiarowej określany jest stan technicznego pojazdu. Dodatkową właściwością jest to, że w większości przypadków ocena stanu odbywa się zupełnie bez demontażu pojazdu, a niekiedy jedynie przy częściowym demontażu – nienaruszającym funkcjonowania elementów. Podstawowym zadaniem diagnosty jest zmierzenie wartości różnych parametrów i porównanie ich z wartościami podawanymi przez producentów. Jeśli występuję niezgodność  – możliwe jest zidentyfikowanie wady.


Diagnostyka pojazdowa nie jest wymysłem współczesności. Istniała już w momencie powstawania pierwszych warsztatów samochodowych, czyli jeszcze w XIX wieku. Zdecydowany rozwój w tej dziedzinie nastąpił w latach 60. XX wieku kiedy to coraz częściej zastępowano elementy mechaniczne elektrycznymi. Mechanicy najpierw sprawdzali parametry elektryczne elementów, następnie po zlokalizowaniu usterki wykonywali mechaniczną część naprawy. Podstawowymi urządzeniami w warsztatach były przede wszystkim urządzenia do pomiarowych wielkości elektrycznych jak woltomierz, amperomierz, omomierz czy oscyloskop. Z biegiem lat takie narzędzia okazały się niewystarczające. Do określenia usterki, oprócz statycznej wartości parametru, niezbędna stała się obserwacja kształtu badanego sygnału.


Kolejny istotny czas zmian w branży to przełom lat  70. ubiegłego wieku. Gwałtowny rozwój motoryzacji i odejście od gaźnikowych układów zasilania postawiły producentom pojazdów nowe wyzwania. Projektanci i konstruktorzy samochodów na masową skalę zaczęli wykorzystywać możliwości elektroniki opartej na układach scalonych. Zaczęto wprowadzać układy. elektroniczne sterujące pracą silnika (ECU, z ang. Electronic Control Unit). Jednak każdy z producentów stosował własne, niezależne protokoły komunikacyjne i sterowniki, a to mocno utrudniało diagnostom dostęp do informacji. Brak ujednolicenia w tym zakresie uniemożliwiał także skuteczną kontrolę nad przestrzeganiem wymagań kontrolnych np. w zakresie emisyjności pojazdów.

Tym problemem zajął się Urząd Ochrony Zasobów Powietrza (California Air Resources Board), który w 1970 r. rozpoczął prace nad działaniami mającymi na celu obniżenie poziomu emisji szkodliwych związków spalinowych z samochodów do atmosfery. W wyniku prac zespołu CARB powstała koncepcja systemu OBD (On Board Diagnostics).


System ten został ogłoszony standardem we wszystkich samochodach osobowych i dostawczych.  Diagnostyka była prowadzona przez sterownik silnika, który kontroluje działanie elementów odpowiedzialnych za emisje spalin, a rozpoznanie usterki było sygnalizowane za pośrednictwem lampki kontrolnej MIL (Mulfunction Indicator Light).
Producenci pojazdów zostali zobowiązani do wyposażania samochodów w system diagnostyki pokładowej. Po 1988 roku wszystkie wyprodukowane pojazdy, które były sprzedawane na rynek amerykański musiały być już wyposażone w system diagnostyki pokładowej. W dużym stopniu, OBD spełniło początkowe założenia, ale rosnące wymagania w zakresie ochrony środowiska wymusiły opracowanie nowej generacji systemu. Ponowiono więc prace w wyniku których powstał system OBD2.

OBD2 na rynku amerykańskim stał się obowiązkowy dla wszystkich pojazdów z silnikami benzynowymi od 1996 r. Rok później objął również pojazdy z silnikami wysokoprężnymi.

W Europie, na wzór amerykańskiego standardu wprowadzono system EOBD (European On Board Diagnostic), który stał się on obowiązkowy po 2000 r. dla silników benzynowych, zaś dla silników diesla po 2003 r.

Wraz z wdrożeniem systemu OBD2I nastąpiła również rewolucja w zakresie wymagań standaryzacyjnych w diagnostyce, m.in.:

  • znormalizowano diagnostyczne przyłącze wtykowe – szesnastostykowe złącze diagnostyczne DLC (Data Link Connector),
  • określono kody błędów dla wszystkich użytkowników,
  • ujednolicono oznaczenia oraz skróty części konstrukcyjnych i systemów.
  • umożliwiono stwierdzenie warunków wystąpienia błędu.

Wszystkie standardy i wymagania w większości zawarte zostały w zaleceniach SAE (Recommended Practice) i ISO. Np. cechy funkcjonalne podstawowego przyrządu diagnostycznego określają dokumenty SAE J1978 pod tytułem „OBD II Scan Tool” oraz norma ISO 15031-4.

Oczywiście, oprogramowanie MaxiEcu jest w całości zgodne ze wszystkimi normami systemu OBD2 😊

Należy jednak pamiętać, że podstawowym motywem do wprowadzenia tego systemu były względy ekologiczne, a podstawową funkcją systemu OBD2 jest diagnostyka silnika.

Standardy narzucone wszystkim producentom pojazdów dotyczyły monitorowania podstawowych parametrów układu napędowego i  systemów emisyjnie krytycznych (które bezpośrednio lub pośrednio wskazują na możliwość wystąpienia zwiększonej emisji z układu wylotowego lub zasilania w paliwo), jak:

  • wypadanie zapłonów, które wpływa na emisję węglowodorów,
  • obniżona sprawność konwersji reaktora katalitycznego,
  • nieszczelności systemu paliwowego,
  • nieprawidłowe działanie układów elektronicznych i czujników sterujących poszczególnymi systemami silnika pojazdu.

Monitorowanie takich systemów jak klimatyzacja, automatyczne skrzynie biegów, chłodzenie silnika itp. nie stanowi standardu. Dostęp do pozostałych systemów jest uzależniony wyłącznie od producenta.

Dlatego w niektórych markach oprogramowanie do diagnostyki OBD2 sprawdzi się w diagnostyce silnika, ale nie odczyta już żadnego kodu usterki czy parametrów bieżących innego systemu. W takich przypadkach zaleca się  wykorzystanie oprogramowania do diagnostyki serwisowej jak MaxiEcu – zyskujemy wówczas większą możliwość diagnostyki pojazdu. Aktualny zakres funkcjonalności MaxiEcu dla danego modelu pojazdu można wygodnie sprawdzić za pomocą naszej wyszukiwarki: KLIK

Aktualnie, w USA trwają już pracę nad nowym standardem OBD3. Jakie będą nowości?
W przypadku OBD2 wszystkie wartości (związane z emisją) są rejestrowane, wyświetlane ostrzeżenia i rejestrowane jako błędy. Jednak to do kierowcy należy decyzja czy usunie ten błąd czy nie. Zgodnie z planami – w OBD3 wszystkie problematyczne wartości będą automatycznie przesyłane bezpośrednio do odpowiedzialnego organu za pośrednictwem karty SIM lub satelity. Po przesłaniu zgłoszenia, kierowca będzie musiał w określonym czasie dokonać naprawy, aby uniknąć odpowiedniej grzywny.
Wszystko przed nami..